Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poradnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poradnik. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 listopada 2019

"Projekt szczęście" Gretchen Rubin

Podtytuł: Albo dlaczego przez cały rok śpiewałam o poranku, sprzątałam w szafach, kłóciłam się jak należy, czytałam Arystotelesa i dobrze się bawiłam.

Rok pierwszego wydania: 2009
Ocena: 3/6



Autorka stworzyła projekt zakładający, że w ciągu roku podniesie poziom swojego poczucia szczęścia. W momencie startowym nie była wcale nieszczęśliwa;) nie chorowała na depresję, miała rodzinę, mieszkanie i pracę, jednak ciągle coś ją frustrowało. Postanowiła sprawdzić, czy świadomą i systematyczną pracą nad sobą, swoim charakterem, nastawieniem do życia, da się podnieść poziom zadowolenia.
Kilka miesięcy trwały przygotowania, polegające głównie na czytaniu literatury "fachowej" w temacie: szczęście i rozpisywaniu zadań. Od 1 stycznia autorka przystąpiła do realizacji planu.
Został od podzielony na 12 miesięcy. Każdy z miesięcy poświęcony był doskonaleniu jednej z ustalonych dziedzin: sprawności fizycznej, relacjom z mężem, z dziećmi, pasjom, wydawaniu pieniędzy itd. przy czym każdy kolejny element był dodawany do poprzedniego, tak, że grudzień był już kumulacją wszystkich.
W książce autorka opisuje swoje działania i odczucia, na koniec każdego miesiąca robi podsumowanie.
To nie jest zwykły poradnik. To nie jest książka psychologiczna. To dość lekki, żeby nie powiedzieć chwilami: infantylny zapis sytuacji, rozmów, myśli, decyzji. Czyta się szybko, przyjemnie, bo to książka raczej pozytywna, taka typowo amerykańska. Być może kogoś zainspiruje do zmian w jakiejś dziedzinie życia. Dla mnie była po prostu miłą lekturką w jesienny długi wieczór :D

wtorek, 26 września 2017

"W pułapce myśli. Jak skutecznie poradzić sobie z depresją, stresem i lękiem" S. Smith, S,Hayes

Rok pierwszego wydania: 2016
Ocena: 5+/6


ACT to Terapia Akceptacji i Zaangażowania. Jej celem jest wzmacnianie elastyczności psychologicznej czyli zdolności do zauważania i reagowania na własne myśli, odczucia, wspomnienia w sposób pozwalający na życie zgodne z własnymi wartościami i celami. Ma doprowadzić do podwyższenia jakości życia i uporania się z problemami zarówno u osób przeżywających trudny okres w życiu, borykających się z lękami czy depresją, uzależnieniami, przewlekłym bólem, jak i tych, którzy chcą trenować swój umysł.
Wielu z nas bezskutecznie przez wiele lat walczy z negatywnymi odczuciami, emocjami czy wspomnieniami, by móc żyć pełnią życia. Najczęściej sięgamy po znane sposoby, starając się wypierać to, co powoduje psychiczny ból lub unikając trudnych sytuacji. Nasze życie traci jednak na wartości, nie jest takie, jakie mogłoby być. Autorzy proponują coś całkiem innego: namierz swoje odczucia, myśli, które mają na ciebie negatywny wpływ. Nie uciekaj od nich. Nie analizuj. Po prostu bądź ich świadom, przypatrz się im z boku, a potem...zaangażuj się w to, co jest ważne tu i teraz!
Książka napisana jest w bardzo ciekawy sposób. Najpierw w przystępnych słowach autorzy wyjaśniają, jak funkcjonuje umysł. Teorię popierają wieloma praktycznymi ćwiczeniami, których wykonanie (do czego cały czas namawiają) rzeczywiście odkrywa przed czytelnikiem tajniki i zaskakujące schematy działania umysłu. Kolejne rozdziały to podpowiedzi technik obserwacji własnych myśli i odczuć, zarówno psychicznych jak i fizycznych, które znów praktycznie mają doprowadzić do zmiany nawyków i w efekcie wyższej, bardziej satysfakcjonującej jakości życia. Uważność i akceptacja pozwalają na podążanie w wybranym przez siebie kierunku, zamiast skupiania się na negatywnych odczuciach.
Dla mnie książka była niezwykle ciekawym odkryciem. Przystępny język i bardzo praktyczne podejście do tematu sprawiały, że czytałam ją z wielką przyjemnością i zaangażowaniem.

poniedziałek, 25 września 2017

" Wstań i jedź!. Niemożliwe jest osiągalne" Małgorzata Krasoń, Łukasz Krasoń

Rok pierwszego wydania:
Ocena: 5/6


Historia Gosi i Łukasza jest niezwykła. Ona - zakompleksiona, zagubiona dziewczyna, nie wierząca w siebie i nie lubiąca siebie, niosąca na plecach ciężki bagaż doświadczeń z dzieciństwa. On - od dzieciństwa chory na dystrofię mięśniową, od lat poruszający się tylko na wózku, zależny od innych nawet w najprostszych codziennych czynnościach. Poznali się przypadkiem, w sieci. Zaprzyjaźnili i pokochali. I podjęli szaloną decyzję: chcą spędzić razem resztę życia!
Łukasz, urodzony marzyciel, przekonany, że "chcieć to móc" nawet mając ciało odmawiające współpracy, uczy swego optymizmu Gosię. Ona, w pełni sprawna fizycznie, staje się jego przewodniczką i opiekunką w realiach codzienności. Razem zaczęli spełniać swoje marzenia, które "zwykłemu" człowiekowi wydają się po prostu nierealne. Zamieszkali sami w Hiszpanii, zorganizowali projekt "wstań i jedź" - przejechali z konwojem na specjalnym rowerze 2500 km by w dużych miastach Polski opowiadać swoją historię i motywować innych do spełniania marzeń. Mimo barier, ogromnego wysiłku, zmagania się ze swoimi słabościami - są niepokonani!
W książce swoją opowieścią i konkretnymi radami motywują czytelników, by uwierzyli, że wiele w ich życiu zależy od nich samych. Większość z nas ma marzenia, małe i duże, jednak tak niewielu robi pierwszy (i każdy kolejny) krok, by je realizować. Popadamy w marazm, budujemy wokół siebie mury, coraz wyższe i coraz trudniejsze do przekroczenia. Myślimy, że nic dobrego nas już nie czeka, nie warto marzyć, planować, wyjść ze strefy własnego komfortu.  Gosia i Łukasz przekonują, że nie trzeba być idealnym, żeby być szczęśliwym. Nie oszukują, że wszystko stanie się "samo", ale zachęcają do pracy nad sobą, do mierzenia się ze słabościami, kreowania swoich pozytywnych myśli. By iść coraz odważniej i sięgać coraz wyżej:)
Ta na pozór krucha, drobna dziewczyna ma w sobie niesamowitą siłę, by dzień po dniu iść naprzód w tym niezwykłym tandemie. Ten schorowany chłopak, który sam nie może podnieść nawet szklanki z herbatą, ma taką moc w swoich słowach, że jest w stanie kruszyć skały złych myśli w duszach i umysłach innych.
Łukasz odkrył w międzyczasie swoje powołanie, został mówcą motywacyjnym i wygłasza prelekcje dla bardzo zróżnicowanego audytorium.
Książka napisana jest przejrzyście, prostym, obrazowym językiem, przez co ma szanse dotrzeć do każdego czytelnika. Równocześnie wypowiedzi Gosi i Łukasza nie są nachalne, stanowią raczej zbiór własnych doświadczeń, obraz tego, jak oni budowali swoją samoświadomość oraz podpowiedzi, jak można czerpać radość z codzienności i znajdować szczęście w zwyczajnym życiu. Dla każdego, kto jest zainteresowany bliższym kontaktem czy pomocą, pozostają do dyspozycji w internecie.

wtorek, 23 sierpnia 2016

65(345) Księga kodów podświadomości

Autor: Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: G+J
Ocena: 2/6

Beata Pawlikowska stała się domorosłą psycholożką. Na podstawie swoich doświadczeń (co wielokrotnie podkreśla) daje recepty innym, jak zmienić swoją podświadomość. Nie tylko recepty. Najpierw stawia diagnozę. Stwierdza, że 99% społeczeństwa ma wbite w podświadomość błędne kody, powodujące, że człowiek czuje się gorszy, słaby, że boi się świata. Co za tym idzie, nie jest szczęśliwy, nie umie się wybić z błędnego koła. Na szczęście pani Pawlikowska wie, jak to zrobić. Najpierw demaskuje podstępną podświadomość, a potem-każdy z kodów po kolei. Co więcej, każdy z tych złych kodów zastępuje dobrym, który ma wprowadzić na drogę wolności i szczęścia. To tylko kwestia czasu i samozaparcia, by wbić sobie w podświadomość dobry przekaz.
Nie umiem jednoznacznie ocenić tej książki. Coś mi krzyczy, że Autorka idzie drogą zbyt prostą, skrótową. Nie pisze nic o przyczynach danych zachowań, myśli, nie zagłębia się w żaden temat. Clou ma być wbijanie sobie jak mantry pewnych sformułowań. Czy to pomaga? Może niektórym tak. Czy jednak nie jest to zamiatanie problemów pod dywan i wmawianie sobie: już mam czysto i ładnie?
Książka napisana jest bardzo prosto. Na końcu Autorka pisze, że pomijanie znaków interpunkcyjnych było jej celowym zabiegiem. Hmmm....Mam wrażenie, jakby książeczka była pisana trochę "na kolanie", na fali popularności, kolejny poradnik-bestseller. W kółko o tym samym.
Nie raz miałam wrażenie, że Pawlikowska myli pojęcia, używa błędnie określenia "podświadomość". Jest to dla mnie dużym zgrzytem w tego typu lekturach.
Na pewno plusem jest spory przekaz pozytywnych myśli w końcowej części książki. Jednak to za mało, żeby polecić ją komuś, kto ma rzeczywiste problemy.

czwartek, 18 sierpnia 2016

63(343) Trudne szczęście we dwoje

Autor: Ewa Klepacka-Gryz
Wydawnictwo: Axel Springer
Ocena: 3/6

Czy szczęście we dwoje łatwo jest osiągnąć? Na pewno nie. To lata kompromisów, prób zrozumienia, zmiany oczekiwań, nastawienia i to obu stron. Ale udaje się. Mimo, że mężczyźni i kobiety pochodzą z "całkiem innych bajek", jak próbuje udowodnić autorka. Wyciąga na światło dzienne mnóstwo różnic. Większość z nich jest bardzo schematycznych. Panie oczekują przysłowiowego kwiatka i zapewnień o miłości, czułych gestów i rozmów. A panowie...no cóż, mają swoje zabawki, pracę, a życie rodzinne jest u nich na dalszym planie. Uważają, że jeśli na wspólne konto wpływa ich pensja, owoc ciężkiej pracy, to jest to wystarczającym dowodem miłości. I tu zaczynają się zgrzyty...
Książka przypomina mi dawno wydaną "Mężczyźni są z Marsa, kobiety są z Wenus", tyle, że bardziej współczesną wersję i przełożoną na polskie realia.
Zgrzytał mi schematyzm, tendencyjność, uogólnienia. Moim zdaniem z lektury mogą skorzystać nastolatki, albo młode kobiety wchodzące w związki. Może mężczyźni też, chociaż miałam wrażenie, że autorka zwraca się raczej do płci pięknej. Starsze osoby, z większym doświadczeniem, pewnie już wiedzą i bez czytania, że podstawą porozumienia w związku jest rozmowa, a nie domysły i przemilczenia, że czasem warto iść na kompromis, a na pewno warto poznać tą drugą osobę, jej oczekiwania, priorytety i charakter.

środa, 25 maja 2016

38(318) Pewna siebie mama

Autor: Joyce Meyer
Ocena:  5/6
Wydawnictwo:Szaron


Niby to kolejny poradnik, jak wychowywać dzieci. Przypomina oczywiste prawdy: pozwól być dziecku takim, jakie jest, nie zmieniaj go na siłę na podobieństwo siebie czy kogokolwiek innego; nie porównuj itd itp.
A jednak to książka inna niż większość jakie można spotkać na rynku księgarskim. Dlaczego? Autorka jest nauczycielem biblijnym. Z tej racji często nawiązuje do słów Biblii, podaje trafne cytaty. Ale nie jest to bełkot nawiedzonej nawracaczki. To głos doświadczonej kobiety, która przeszła przez większość problemów, jakie ma za sobą większość matek. I która potrafiła zaufać. Uwierzyć, że potrafi być dobrą matką. Będąc sobą, a nie naśladując sąsiadkę czy koleżankę z portalu społecznościowego. Zrozumiała, że ma prawo do zmęczenia, do niewiedzy, do słabości. I do tego samego namawia inne matki. A zwłaszcza do tego, by uwierzyły w siebie, a wtedy staną się pewnymi siebie mamami:) Które wychowają pewne siebie dzieci:) A czyż nie tego chce każda z nas? Autorka odnosi się do emocji, zarówno tych, które kipią każdego dnia, jak i tych głęboko ukrytych w sercu i duszy. Wyjaśnia, skąd się biorą niektóre matczyne zachowania, reakcje, myśli.
Książka jest podzielona na rozdziały, których tytuły w pierwszej chwili nic nie mówią. Trzeba zagłębić się w ich treść, by zrozumieć głęboki sens przekazu. Każdy rozdział kończy się jednozdaniowym podsumowaniem lub cytatem z Biblii.
Dla mnie ta książka stała się ważna. Zajmuje stałe miejsce przy łóżku, często do niej zaglądam, by przeczytać dosłownie jeden rozdział, przypomnieć sobie oczywiste prawdy, a jednak wyczytać coś nowego, spojrzeć na te same sprawy na nowo, w zależności od okoliczności i dnia. A potem myśleć o nich dość długo:)

poniedziałek, 4 marca 2013

12 (66) "Tacy są chłopcy"

Autor: A. Rao, M. Seaton
Wydawnictwo: Rebis
Ilość stron:
Ocena: 3/6
Źródło: szafa z książkami


Poradnik na temat tego, jak pomóc małym chłopcom przezwyciężać kłopoty z nauką czy zachowaniem.
Książka nieco mnie rozczarowałam, może dlatego, że nie znalazłam w niej nic, co by mnie zaskoczyło. Dość powierzchowne podejście do różnych zachowań, utrudniających życie rodzicom i dzieciom. Autorzy nie wnikają w przyczyny tych zachowań, nie starają się wyjaśnić ich genezy (po prostu chłopcy TACY są...), jedynie podają dość proste recepty na to, jak reagować i jakie pozytywne nawyki w dziecku wykształtować. Trochę pingpongowo: zachowanie-reakcja. Mnie to nie zadowoliło.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

18. "Pies w rodzinie"

Autor: Johannes Werner
Wydawnictwo: Multico
Ilość stron: 130
Gatunek: poradnik
Ocena: 3/6
Źródło: biblioteka


 Kolejny poradnik z serii: jak obsługiwać i zrozumieć czworonoga;) Treść mocno skrótowa, za to dużo pięknych zdjęć psiaków raz najróżniejszych. Raczej do oglądania niż czytania.

sobota, 7 kwietnia 2012

17. "Okiem psa"

Autor: John Fisher
Wydawnictwo: Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne
Ilość stron: 150
Gatunek: poradnik
Ocena: 4/6
Źródło: pożyczona


 Po lekturę sięgnęłam ze względu na powiększenie się mojej rodziny o rozbrykanego szczeniora;) Polecam ją wszystkim miłośnikom psów, właścicielom psów i tym, którzy chcą zrozumieć lepiej psią psychikę i zachowania.
Niektóre zagadnienia są przedstawione nieco kontrowersyjnie, jak np. leczenie psa, czy wpływ diety na jego zachowanie. Jednak jak podkreśla sam autor, jest on behawiorystą. Dlatego rozdziały poświęcone uczeniu psa czy kwestii dominacji czytałam z zainteresowaniem.