Autor: Małgorzata Musierowicz
Wydawnictwo: Akapit-Press
Ilość stron: 296
Ocena: 5+/6
Źródło: biblioteka
Za oknami ponury, deszczowy i ciemny listopad. A ja z wielką radością zajrzałam wraz z Gabrysią Borejko w okna mieszkania przy Roosvelta 5:) Po raz kolejny usiadłam w przytulnej, wielkiej kuchni państwa Borejków, wśród licznej rodziny i znajomych.
19 tom Jeżycjady jest wg mnie jednym z najlepszych. A na pewno najpoważniejszy. Dużo w nim o przemijaniu, o zmianach w życiu. Wyjątkowo często na scenie występują starsi bohaterowie.
Może dlatego tak mi się McDusia spodobała. W odróżnieniu od przyjemności zaczytywania się w historyjkach miłosnych poznańskiej młodzieży kilkanaście lat temu , teraz chętniej czytam o problemach dojrzałych kobiet. Z wielką przyjemnością przyglądałam się, jak na przestrzeni lat zmienili się bohaterowie (podobnie jak ja...), których poznałam jako nastolatków, sama nastolatką będąc...
Musiałam, musiałam po prostu znaleźć wreszcie w necie zdjęcie TEJ kamienicy na Roosvelta!
To TU mieszkają Borejkowie! Ciekawa jestem, czy realni mieszkańcy kamienicy są świadomi jej sławy;)
jakoś nigdy nie miałm okazji zapoznać się z książkami autorki a tym bardziej już z cała serią Jeżycjada...
OdpowiedzUsuńPolecam!
OdpowiedzUsuń