środa, 30 grudnia 2015

69 (269) Zabić drozda

Autor: Lee Harper
Ocena: 3/6
Ilość stron: 422
Źródło: szafa z książkami

Kilkuletnia Skaut, będąca narratorką powieści, spędza dzieciństwo w małym miasteczku na południu USA. Wraz z ojcem i uwielbianym bratem wiodą szczęśliwe, spokojne, choć skromne życie pod czujnym okiem czarnoskórej pomocy domowej. Dni spędza z rówieśnikami, psocąc i wędrując po okolicy. Jest uroczą, inteligentną dziewczynką, która jednak nie ma zamiaru zachowywać się jak dama, czego oczekują od niej starsze kobiety. Woli spodnie od sukienek i wspinanie się na drzewa niż spokojne spacery.
 Wszystko się zmienia gdy Atticus, ojciec Skaut, prawnik, podejmuje się obrony Murzyna oskarżonego o gwałt białej kobiety. Dla mieszkańców miasteczka czarnoskóry jest nikim. Gorzej, jest śmieciem. Jego obrona jest skandalem.
Całą sytuację widzimy oczyma małej dziewczynki, która nie bardzo rozumie, co się dzieje. Jednak potrafi na swój niewinny sposób oceniać zachowania ludzi.
Książka mnie nie zachwyciła. Rozczarowanie było tym większe, że czytałam mnóstwo rewelacyjnych recenzji. Dla mnie czytadło, jakich wiele. Zarówno temat czarnoskórych, jak i dzieciństwa na południu Stanów pojawiają się w literaturze często, a tu wcale nie są wg mnie ujęte w sposób wykraczający poza przeciętność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz