środa, 28 października 2015

56(256) Kwietniowa czarownica

Autor: Majgull Axelsson
Ocena: 5+/6
Ilość stron: 490
Źródło: biblioteka

Piękna, baśniowa, ale i bardzo trudna w odbiorze opowieść o czterech kobietach, które były niechcianymi dziećmi. Poznajemy je przez pryzmat obserwacji Desire, ułomnej kobiety z porażeniem mózgowym i padaczką, która ma zdolność wydobywania duszy ze swego ciała i przemieszczania się w ciele innych stworzeń. Zainspirowana informacją od zaprzyjaźnionego lekarza prowadzącego, że ma siostry, postanawia je "poznać". Chce się przekonać, która z nich skradła życie przeznaczone dla Desire. W latach 50-tych w Skandynawii ułomne dzieci, "potworki" zabierano rodzicom i jako nierokujące jakiegokolwiek rozwoju umieszczano w zakładach opiekuńczych dla przewlekle chorych. Tak też się stało z Desire, a jej matka, owdowiała szybko po narodzinach córki, zostaje rodzicem zastępczym dla trzech dziewczynek. Wraz z przemianami społecznymi i zmianami w systemie opieki okazało się jednak, że Desire jest w pełni świadoma, co więcej, ciekawa świata i chętna do nauki. Dzięki pomocy Hubertsona-lekarza, który kiedyś wynajmował pokój u jej matki i w ten sposób poznał historię rodziny, może się kontaktować z otoczeniem przez komputer przekładający wydmuchy powietrza na tekst.
Każda z przyjętych do rodziny zastępczej dziewczynek jest inna, każda ma za sobą traumatyczne przeżycia. Nie każdej udaje się wyjść na prostą, różnego rodzaju wyrzuty sumienia i obwinianie się za wydarzenia z dzieciństwa ciążą na całym życiu. W dorosłości ich drogi się rozchodzą. Spotkanie po latach jest zaaranżowane przez Desire za pomocą tajemniczych listów. Wtedy to zaczynają dochodzić do głosu demony przeszłości, a rodzinne tajemnice wychodzą na jaw.
Autorka skupia się przede wszystkim na psychice i odczuciach zarówno dzieci porzuconych przez własnych rodziców, jak i dorosłych, którzy z tych dzieci wyrosły. Drugim motywem przewodnim są odczucia i myśli w pełni sprawnej umysłowo kobiety uwięzionej na zawsze w kalekim i coraz mniej sprawnym ciele. A przede wszystkim to opowieść o samotności. I tym, jak różne są sposoby, by sobie z nią radzić...
Mimo, że powieść pisana jest prostym językiem, krótkimi zdaniami, aż kipi od emocji. I to tych trudnych, smutnych. Panuje w niej swoisty chaos, ale nie przeszkadza on, ma swój sens i cel. Z teraźniejszości przenosimy się do bliższej i dalszej przeszłości, wędrujemy w czasie, by z każdą kartką rozumieć coraz więcej, układać kolejne puzzle życia pięciu kobiet.
Książka, która nie chce wyjść z głowy nawet po jej zamknięciu. Taka, o której długo się pamięta.

1 komentarz:

  1. Uwielbiam takie książki, które nie dają czytelnikowi spokoju, a i historia bardzo intrygująca, więc chętnie rzucę okiem na ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń