wtorek, 14 czerwca 2016

43(323) Kamienie na szaniec

Autor: Aleksander Kamiński
Ocena: 4


Książkę po raz pierwszy czytałam w ostatniej bodajże klasie podstawówki, wtedy jeszcze ośmioklasowej. Pamiętam, że swym patetycznym klimatem i opisaną historią zrobiła na mnie wielkie wrażenie. To także lektura podsunięta mi przez mamę. Dziś wróciłam do niej z sentymentu, przy okazji obowiązkowej lektury mojego syna, by się przekonać, jakie zrobi na mnie, dorosłej, wrażenie.
Treść jest pewnie większości znana. II wojna światowa, grupa kilkunastoletnich harcerzy, Zośka, Rudy, Alek, Mały Sabotaż, akcja pod arsenałem. Młodzieńcy pełni zapału w walce o  ojczyznę, nie zastanawiają się, czy oddanie życia to zbyt wysoka cena za wolność. Z głowami pełnymi szalonych pomysłów, sercami kipiącymi od odwagi. Honorowi, nie zaniedbujący zdobywania wykształcenia z myślą o przyszłości.
Jednak dziś tak mocne wyidealizowanie bohaterów już mnie razi. Nie było w nich żadnej skazy. Podobnie górnolotny styl, pełen pompatycznych określeń, uczynił z książki nie relację z wydarzeń, a pomnik dla jej bohaterów.
Ale warto było wrócić, spojrzeć z innej perspektywy. Lubię takie powroty po latach, sama ciekawa swej reakcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz