piątek, 6 marca 2020

"Posiadacz. Saga rodu Forsyte'ów" John Galsworthy

Rok pierwszego wydania: 1906
Ocena: 5/6


To była prawdziwa uczta! Powieść, w której jest wszystko. I świetnie nakreślone postacie, i opis życia klasy średniej w wiktoriańskiej Anglii, miłość, zdrada, nienawiść, zazdrość, bogactwo i ubóstwo, ciekawie prowadzona akcja.

Pierwotnie powieść została wydana pod tytułem "Saga rodu Forsyte’ów", jednak  w miarę wzrostu popularności doczekała się kontynuacji i tytuł objął cały cykl. W 1932 roku autor dostał za nią Literacką Nagrodę Nobla.

Akcja powieści rozpoczyna się w 1886 roku przyjęciem zaręczynowym młodziutkiej June. Wydarzenie to, z zasady bardzo pozytywnie rokujące na przyszłość, stało się zaczątkiem zmian, które doprowadziły do dramatu i zburzenia porządku w rodzinie.
Rozległy klan Forsyte'ów  jest malowniczym przedstawicielem ówczesnego mieszczaństwa. Śledzimy losy kilku pokoleń, które wywodzą się z niższej warstwy. Ciężką pracą bracia, stanowiący pierwsze pokolenie mieszkające w mieście, dorobili się majątków i awansowali społecznie. Żądza posiadania jest charakterystyczna dla wszystkich mężczyzn należących do rodu. Rozciąga się nie tylko na nieruchomości, ale i na osoby, nad którymi Forsytowie chcieliby panować jak nad swoją własnością...

Powieść czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Zachwyca portretami bohaterów, których można lubić lub nienawidzić. Akcja obfituje w ciekawe wydarzenia, dzięki czemu lektura nie nudzi.
Przede mną kolejne tomy sagi :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz