Autor: Zofia Staniszewska
Ilość stron: 320
Ocena: 3/6
Źródło: biblioteka
Jagoda jest bibliotekarką w wiejskiej szkole, mamą dwójki dzieci, wdową i młodą kobietą szukającą równowagi i radości życia. Powieść to zlepek codziennych zdarzeń, obraz życia na wsi.
Ogólnie książka zapowiadała się nieźle.Wielowątkowa, tchnąca tajemnicą, klimatem zabobonów, spokojem czerpanym z obcowania z naturą. Jednak forma zupełnie zawiodła i to, co mogło być naprawdę dobre,okazało się mocno przeciętne, a fabuła robiła się coraz bardziej płytka i schematyczna.
Po pierwsze: poplątana narracja, raz w trzeciej osobie, raz w pierwszej i to prowadzonej i z punktu widzenia Jagody, i z wtrąceniami jej córki.
Po drugie: język bardzo prosty, w części opowiadanej przez Joasię wręcz młodzieżowy, ze sloganami i wulgaryzmami.Ciekawym zabiegiem jest używanie w dialogach wiejskiej gwary.
Każdy rozdział zawiera baśń. Pomysł dobry, ale opowiastki bardzo naiwne. Brak im przesłania, głębi.
Na końcu zestaw przepisów kulinarnych, co ostatnio modne w książkach polskich autorek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz