czwartek, 28 września 2017

"Bari, syn Szarej Wilczycy" J.O. Curwood

Rok pierwszego wydania: 1917
Ocena: 4/6


To kontynuacja powieści Curwooda o Szarej Wilczycy, jednak każda z części może być czytana niezależnie.
Bari jest wilkiem, jednak w jego żyłach płynie także krew psa. I to właśnie ta domieszka budzi w nim potrzebę przywiązania, hamuje lęk przed człowiekiem. Jako małe szczenię, Bari oddala się od legowiska, gubi w lesie, wiele tygodni spędza walcząc samotnie o przetrwanie. Aż wreszcie spotyka Nepeese, młodziutką pół- Indiankę. Między nimi nawiązuje się silna więź, która po kilku miesiącach przyczyni się do uratowania życia dziewczyny.
Curwood był wielkim miłośnikiem i znawcą przyrody, co daje się odczuć na każdej stronie powieści. Wędrował samotnie  przez dzikie tereny północnej Ameryki i Kanady, poznawał twarde życie traperów i poszukiwaczy złota, podpatrywał życie zwierząt. Przygody Bariego i Nepeese są owocem tych wędrówek. Opisy pięknej przyrody i zwyczajów bobrów czy niedźwiedzi przeplatają się z brutalnością, do jakiej skłonny jest żądny władzy, pieniędzy i kobiety mężczyzna.
Opowieść o wilku i jego towarzyszce, choć chwilami pełna grozy i zła, snuje się spokojnie i wolno wśród dzikich lasów Dalekiej Północy. Pozwala się przenieść w czasie i przestrzeni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz